STREFA WIEDZY
W przyprawach moc zdrowia – poznaj ich właściwości
Przyprawy nie tylko poprawiają smak, aromat i kolor potraw oraz napojów, ale mogą również chronić przed ostrymi i przewlekłymi chorobami. Mają działanie przeciwutleniające, przeciwzapalne, przeciwnowotworowe oraz obniżające poziom glukozy i cholesterolu we krwi. Przyprawy pozytywnie wpływają też na nasz nastrój poprzez zapach i smak, co jest szczególnie ważne w okresie jesienno-zimowym. Przyprawy takie jak: goździki, cynamon są doskonałym źródłem przeciwutleniaczy dzięki wysokiej zawartości związków fenolowych. Korzyści zdrowotne mają także stosowane powszechnie imbir, kurkuma i czarny pieprz.
Dziecko nie rośnie? To może być niedobór hormonu wzrostu!
Niski wzrost dziecka nie musi oznaczać choroby. Różnice we wzroście są rzeczą naturalną, a każdy człowiek rozwija się w nieco innym tempie. Znacznie mają także predyspozycje rodzinne. Dziecko może być niewielkiego wzrostu, bo tacy są jego rodzice czy dziadkowie i zwyczajnie nie ma po kim być wysokie. Czasem jednak niskorosłość jest przejawem problemów zdrowotnych, np. problemów z sercem, nerkami, jelitami albo przysadką mózgową, która nie wydziela wystarczającej ilości hormonu wzrostu. Więcej na jego temat dowiesz się z artykułu.
Oczy dziecka łzawią i ropieją? To może być zatkany kanalik łzowy
Łzy są wyrazem naszych uczuć – smutku, wzruszenia, radości. Nie możemy jednak zapominać, że ich głównym zadaniem jest chronić nasze oko i zapewnić mu odpowiednie nawilżenie. Nadmiar łez powinien odpływać przez kanaliki łzowe do woreczka łzowego i jamę nosową. Zatkany kanalik łzowy może jednak spowodować, że łzy nie będą miały gdzie odpłynąć. Niedrożność kanalików łzowych jest częstym schorzeniem wśród małych dzieci. Występuje u ok. 6% noworodków i niemowląt. Co robić, gdy okaże się, że dotyczy także naszego dziecka? Przeczytaj!
Kobiecość pod ochroną: pałeczki kwasu mlekowego
Czy wiedziałaś, że w Twojej pochwie „zamieszkują” liczne drobnoustroje? Ponad 90% z nich to pałeczki kwasu mlekowego z rodzaju lactobacillus. Utrzymują one odpowiednią kwasowość pochwy, chroniąc Twój delikatny układ rozrodczy przed rozwojem infekcji. Czasem jednak skład mikroflory bakteryjnej zostanie zachwiany i dochodzi do namnożenia się groźnych dla zdrowia patogenów. Dlaczego tak się dzieje? Czy istnieje prosty sposób na zachowanie zdrowia intymnego? Odpowiedź brzmi: TAK!
Dlaczego warto wykonać analizę składu ciała?
Masz problem z nadmierną masą ciała? Odchudzasz się? Ćwiczysz? Jeśli tak, monitoruj utratę tkanki tłuszczowej. Pomiar samej masy ciała może dać bowiem błędną informację. Gdy się ważymy i „waga stoi”, myślimy, że dieta nie działa. Tymczasem może się okazać, że zatrzymujemy wodę w organizmie mimo spadku tkanki tłuszczowej. Albo, że w wyniku aktywności fizycznej w organizmie zwiększa się masa mięśniowa, a nie tkanka tłuszczowa. Wraz z wiekiem skład ciała też ulega zmianie. Obniża się zawartość beztłuszczowej masy ciała i spada ilość wody, a wzrasta procent tkanki tłuszczowej.