Zadzwoń 32 506 50 85 
Miażdżyca – choroba, która zabija po cichu…
Miażdżycę uznaje się za jedną z największych plag XXI wieku. Obecnie jest najczęstszą przyczyną chorób sercowo-naczyniowych i każdego roku powoduje ogromną ilość zgonów. Nieleczona może doprowadzić do zawału serca lub udaru mózgu. Co przyczynia się do rozwoju miażdżycy i jak się ją leczy? Odpowiedź znajdziesz w naszym artykule.
Kiedy mamy do czynienia z miażdżycą?
Miażdżyca powstaje wtedy, gdy w ścianach tętnic gromadzą się złogi cholesterolu oraz innych lipidów. Tak tworzy się blaszka miażdżycowa, która częściowo lub całkowicie zamyka ich światło. W efekcie tętnice nie są w stanie doprowadzić bogatej w tlen i substancje odżywcze krwi do komórek i tkanek organizmu. W efekcie są one narażone na niedotlenienie i niedożywienie. Jest to stan bardzo niebezpieczny, szczególnie jeśli miażdżycą objęte są naczynia wieńcowe, które oplatają serce i zaopatrują je w niezbędne składniki. Wówczas, któryś z fragmentów serca może ulec obumarciu, czyli innymi słowy dojdzie do zawału.
Wszystkiemu winien uszkodzony śródbłonek…
Przez lata funkcjonował pogląd, że miażdżyca jest pokłosiem wysokiego cholesterolu i nadciśnienia tętniczego. Tymczasem źródła problemu należy szukać w uszkodzonym śródbłonku. Śródbłonek stanowi wyściółkę naczyń krwionośnych. Tworzy barierę między krwią a tkankami. W ten sposób chroni je przed wnikaniem obecnych w niej substancji, m.in. cholesterolu. Uczestniczy również w procesach krzepnięcia krwi i tworzenia nowych naczyń krwionośnych. Uszkodzenie śródbłonka sprawia, że do tętnic automatycznie dostaje się więcej cholesterolu, co jak wiadomo, będzie sprzyjać rozwojowi miażdżycy. Osoby, u których śródbłonek nie działa prawidłowo są narażone także na inne choroby układu krążenia, cukrzycę oraz schorzenia neurodegeneracyjne. W przypadku pacjentów onkologicznych z uszkodzonym śródbłonkiem częściej dochodzi również do przerzutów.
Warto przeczytać: Jak walczyć z otyłością brzuszną u mężczyzn?
Jak objawia się miażdżyca?
Miażdżyca jest chorobą poważną i to do tego stopnia, że może nawet zagrażać życiu! Dlatego powinna zostać jak najszybciej zdiagnozowana. Sęk w tym, że jest to schorzenie, które może rozwijać się latami. Właśnie dlatego o miażdżycy często mówi się, że zabija po cichu. Proces miażdżycowy zaczyna się tak naprawdę już w dzieciństwie. Jednak pierwsze objawy choroby pojawiają się dopiero w okolicach 50-tki. W jaki sposób miażdżyca informuje nas o swoim istnieniu?
Na początku robi to dość subtelnie. Chory zaczyna szybciej się męczyć, ma duszności i bóle w klatce piersiowej. Najpierw pojawiają się one tylko po wysiłku. Później, gdy miażdżyca jest już bardziej zaawansowana – także w spoczynku. Gdy dotyczy tętnic szyjnych lub kręgowych, czyli tych które dostarczają krew do mózgu, mogą pojawić się również bóle i zawroty głowy, problemy z koncentracją uwagi oraz pamięcią. Jeśli proces miażdżycowy obejmie tętnice znajdujące się jamie brzusznej, mogą pojawić się bóle brzucha, a jeśli tętnice nerkowe – niewydolność nerek. Objawem miażdżycy mogą być też tzw. chromanie przestankowe, czyli ból łydek występujący w czasie chodzenia. Mamy z nim do czynienia wtedy, gdy procesem miażdżycowym objęte są tętnice kończyn dolnych.
Zobacz też: Choroba niedokrwienna serca – czym jest?
Jak wygląda diagnostyka miażdżycy?
Zacznijmy od tego, że stopień zagrożenia miażdżycą można ustalić, wykonując tzw. lipidogram. Badanie to określa stężenie cholesterolu całkowitego, jego frakcji (LDL i HDL), jak również trójglicerydów. Bardzo istotny jest również szczegółowy wywiad rodzinny, podczas którego padają m.in. pytania o problemy zdrowotne występujące wśród najbliższych członków rodziny, np. otyłość, nadciśnienie tętnicze, cukrzyca, nieprawidłowa gospodarka lipidowa, zawały czy udary mózgu.
Jednym z podstawowych badań stosowanych w diagnostyce miażdżycy jest tzw. angiografia tętnic. Polega ona na wprowadzeniu do naczynia krwionośnego specjalnego cewnika i środka kontrastującego. Następnie lekarz ogląda na monitorze rentgena sposób, w jaki krew przepływa przez poszczególne naczynia. Pokazuje to, które z nich są wolne od miażdżycy, a które uległy zatkaniu. Rodzajem angiografii jest koronarografia. Ocenia ona stan naczyń wieńcowych. Kondycję żył i tętnic oraz ich drożność sprawdza się również za pomocą USG dopplerowskiego. Pozwala ono zdiagnozować miażdżycę tętnic kończyn dolnych, szyjnych czy kręgowych. Innym badaniem obrazowym, przydatnym w diagnostyce miażdżycy, jest tomografia komputerowa z kontrastem.
Angioplastyka, stent, bypass…
Miażdżycę leczy się różnymi metodami. Jedną z takich metod jest angioplastyka. Polega ona na wprowadzeniu do zajętego miażdżycą fragmentu tętnicy specjalnego cewnika wyposażonego w balonik. W trakcie zabiegu zostaje on wypełniony roztworem soli fizjologicznej. W ten sposób balonik powiększa się, rozpychając ściany tętnicy i poszerzając jej światło. W efekcie tętnica odzyskuje drożność, a krew znów może w niej swobodnie przepływać.
Zamiast balonika do zatkanej blaszką miażdżycową tętnicy można wprowadzić tzw. stent, czyli małą metalową sprężynkę, która tak samo rozpycha tętnicę i podtrzymuje ją, aby pozostała drożna. W bardzo zaawansowanej miażdżycy sięga się po jeszcze jedną metodę, a mianowicie, tzw. bypassy. Polegają one na wszczepieniu do serca fragmentu naczynia, pozyskanego np. z nogi. W ten sposób tworzy się pomost, który ma przejąć funkcję zatkanej tętnicy.
Jak uniknąć miażdżycy?
Aby nie doprowadzić do rozwoju miażdżycy, musisz przede wszystkim wyeliminować ze swojego życia wszystkie te czynniki, które będą uszkadzać Twój śródbłonek. Jeśli palisz, rzuć to. Jeśli jesz zbyt tłusto, ogranicz spożycie tłuszczu. Jeśli całymi dniami przesiadujesz na kanapie, idź pobiegać albo wybierz się na basen. Jeśli masz nadciśnienie tętnicze, ureguluj je! W ten sposób poprawisz kondycję swojego śródbłonka, dzięki czemu zmniejszysz ryzyko wystąpienia groźnej miażdżycy.
Po wysiłku masz duszności i bóle w klatce piersiowej? A może cierpisz z powodu częstych bóli i zawrotów głowy? Umów się na wizytę do poradni kardiologicznej holsäMED i dowiedz się, czy przyczyną Twoich problemów może być miażdżyca?
Zadzwoń: 32 506 50 85
Napisz: info@holsaMED.pl
